Piwna blogosfera okiem PiwoHejt

blogJestę blogerę! I to nie byle jakim bo piwnym. Znam się na rzeczy. Wypiłem pierdziliard browarów, więc uważaj neofito! To, że jarasz się Rowning Jackiem wcale nie znaczy, że jesteś cool. Cool i jazzy jesteśmy MY! Piwni blogerzy (a może blagierzy???) Poniżej krótka charakteryzacja 10 piwnych mistrzów polskiej blogosfery, których PH czyta albo nie. Same alfonsy i omegi. Błagam Cię tylko czytelniku byś nie spinał dupy. Nie ma co. Kolejność alfabetyczna, nie dyskryminujemy nikogo!

koprBlog Kopyra. „Cześć. Tu Tomek Kopyra z blogu blog kopyra kom dla blogu blog kopyra kom”. Któż tego nie zna?! W każdym bądź razie polski papież piwny bardziej papieski od papieża. Przynajmniej na takiego się kreuje. Ma tyle samo zwolenników co przeciwników. Jedni go kochają inni nienawidzą. Całkowicie poświęcony swojej pasji. Do tego stopnia, że musi się publicznie tłumaczyć, iż to, że wrzuca trzy degustacje dziennie wcale nie znaczy o alkoholiźmie. Jeszcze…

grubasMałe piwko – Dorobił się na hejtowaniu Łebskiego i trolowaniu Perły. Sprawia wrażenie buca, jednak na żywo całkiem sympatyczny gość. Zdecydowanie gubi swoje „flow” bez kompa. Myli (albo kłamliwie przytakuje) zapachy mokrej ściery z mokrym mchem i mokrą ziemią. Foux pas nie do wybaczenia. Znamy się na rzeczy czy nie?

mielnoPiwomani – Sympatyczni kolesie z krajowej Ibizy czyli z Mielna. Wypili Bałtyk piwa, mało co ich zaskoczy. Niestety wszystko im smakuje, co sprawia, że zaliczyć ich trzeba do przytakiwaczy. Ich słynne „ułłłaaaa cała skrzynka” w co drugiej recenzji przejdzie do kanonu. Ogólnie chłopaki cierpią na ból dupy spowodowany brakiem dostępności w ich rejonach sztandarowych piw polskiej rewolucji. Biedni…

zebakPiwolucja – Lajkowy żebrak. Nic dla niego się nie liczy. Tylko lajki, lajki i lajki. Jak zrobiłem ci dobrze to wciśnij łapkę w górę. Pamiętaj, że cię ostrzegłem przed chujowym piwem, lajk się należy, itp. itd. A jego zdjęcie w tle na fejsie to już zakrawa o kpinę. Ale dobrze mu idzie. Zbiera te lajki mimo, że słabo się zna.

Ser_rokpolPiwny Garaż – Nienawidzi Kopyra z blogu blog kopyra kom. Szkoda, mogli by walnąć jakiegoś lajfstrima razem! Niesamowicie uczulony na diacetyl aka masło. W pewnym momencie wydawało się, że zmieni nazwę bloga na Serowy Garaż, ale okazało się, że nikt o serach nie czyta, więc wrócił na pierwotną scieżkę. I dobrze. Nie lubi Gazety Wyborczej, też dobrze.

stressSmak Piwa – Tu jest hardkor. Najnudniejszy blog o piwie na świecie. Serio. Smakuje temu panu wszystko. Przytakiwacz najwyższej klasy. Działa od dawna, ale mógłby już skończyć. Jeśli czytasz o piwie i widzisz wyrażenia typu „pssst” i „podsumowując” to wiedz, że jesteś na blogu Smak Piwa. Nuda przeokropna!

zulePiwoHejt – O matko. Dwóch drobnych pijaczków, którzy zinstytucjnalizowali swój alkoholizm rozpoczynając prowadzenie bloga (notabene podobnie jak Kopyr, stary pancur). Nikt nie czyta tego gówna. Mieli hejtować, ale nie wyszło. Ogólnie żenua.

beervThe BeerVault – Specjalista. Nawet spoko blog. Jak chcesz opisać jakieś bro to musisz wiedzieć, że ono już tu trafiło. Jesteś bez szans. Nie ma do czego się przyjebać. Lekko dziwny koleś. Pozdrawiamy.

walterPiwolog – Szok. Piwolog ma tak nieokreślony z gęby wiek, że niby wygląda na 45 lat. Co się okazało, ma ich tyle co my! Około 16… Po tym już mu nie ufamy. Wcześniej łykaliśmy wszystko co pisał jak młode pelikany. Teraz już nas nie zrobi w ciula! Zasłużony piwowar domowy. Pozdro!

fashion-fail-death-metal-never-looked-so-goodBrowarnik Tomek – Działacz, społecznik. Te rzeczowniki pojawiają się w głowie gdy czytasz tego długowłosego okularnika. Dodamy jeszcze; przytakiwacz. Wygląda na nołlajfa. Piwo jak zwykle pomogło wyjść na ludzi na szczęście! Podejrzewamy, że w wolnych chwilach gra w kapeli  brutal death metalowej.

OK! Jeśli jakimś cudem nie trafiłeś na tę listę powinieneś się cieszyć. Masz super bloga, do którego nie można się przypieprzyć w żaden sposób. Albo jesteś tak nudny jak Smak Piwa… 😀 To do blogerów. W końcu kisimy się we własnym sosie czytając się nawzajem, jak to powiedział jakiś „super gościu”. A co Wy piwni miłośnicy sądzicie o blogach w Waszym ulubionym temacie? Warto to gówno czytać/ogladać w ogóle, czy nie ma co się pałować? 😛

Na koniec to co lubimy wszyscy. Cycki!

cycki

 

Ten wpis został opublikowany w kategorii Inne i oznaczony tagami , , , , , , , , , , , , , . Dodaj zakładkę do bezpośredniego odnośnika.

26 odpowiedzi na „Piwna blogosfera okiem PiwoHejt

  1. maju83 pisze:

    Nie opisaliście natchnionego księdza:
    http://opiwie.wordpress.com/

    Słuchać się tego nie da, chyba że za karę.

  2. beerlover pisze:

    Gdyby zamienic Piwolucje na Smaki-Piwa i Piwomanow na Moj Kufelek to mozemy powiedziec, ze czolowe 10 blogow zostalo pojechane w fajny i humorystyczny sposob 😀

  3. Saddam pisze:

    Piwolucja to najgorszy blog jaki widziałem, zaraz po blogach stworzonych przez dział marketingu Łebskich…

    • Jacek pisze:

      No koleś się nie zna po pierwsze…

      • beerlover pisze:

        I mysli, ze na hejcie sie wybije, a filmiki z kopyrem pograzyly go totalnie.

        • Jacek pisze:

          Nie wiem nie widziałem tych filmików stety niestety.

        • Jacek pisze:

          Druga sprawa, że koleś robi wynik. Myślę, że aktualnie najszybciej rozwijający się blog to jest. Skąd to się bierze? Może właśnie z tego hejtu o którym mówisz…

          • Miód na moje uszy. Zliczyć na palcach jednej ręki możesz hejt na Piwolucji, z tych wszystkich (zerkam w staty) 84 wpisów dotąd. I też wybiłem się na Łebskim. I na filmikach z Kopyrem oł jea 🙂

            Nie wiem dlaczego insynuujecie, że się nie znam, ale skoro nie otwieranie jadaczki kiedy Kopyr wymiata na filmiku jest oznaką niewiedzy, to ja przepraszam 🙂

            PS. Łukasz jestem. Zapamiętać.

            A do PiwoHejtu – dawno się tak nie uśmiałem. Propsy! 🙂 🙂

  4. blogowy czytacz pisze:

    w pytkę hejt. teraz czekać, aż pojechane tu blogi, będą się jarać że ktoś ich pojechał.
    a tak wogle to słabo, słaby tekst, słaby blog, ale wiadomo trza szukać rozgłosu atakując większego :d a najlepiej napluć nawszystkich naraz:D zazwyczaj jest to skuteczny sposób aby sprawadzić kto się wkurwi a kto uda że deszcz pada. Tylko czy ktoś z wymienionych blogów ma o was pojęcie..?

  5. ElDesmadre pisze:

    Oj tam oj tam, że niby przy okazji hejt na Wybiórczą. A da się ją lubić – np. jako podpałkę do kominka. Jara się jak siarka.

  6. Piter pisze:

    Haha, daleko bym zaszedł na linku do PiwoHejtu 😛

  7. javiki pisze:

    Bardzo spodobało mi się ostrzeżenie dla Browarnika Tomka -uważaj jeszcze 3 lata i tak będziesz wyglądał 🙂
    javiki

  8. Czuje sie zhejtowany niezhejtowaniem 🙁

  9. Pocisk w pełnej krasie. Też Was nie lubię.

  10. kowal pisze:

    Małe Piwko robi print screeny profili facebookowych, żeby udowodnić browarom, że usuwają wpisy. Po czym sam usuwa takowe na swoim blogu. Bucowata mentalność Kalego.

    • Łukasz Matusik pisze:

      Usuwanie bluzgów uważasz za nieodpowiednie?

      • kowal pisze:

        Nie chodzi mi o posty z bluzgami, tylko normalne krytyczne posty. Co do bluzgów, to sam ich używa co można zaobserwować na profilu fecebookowym, więc tak jak pisałem mentalność Kalego. Zresztą co nie raz obrażał własnych czytelników, co można jeszcze zobaczyć (o ile nie usunął) w komentarzach. Więc określenie „buc” użyte w tym tekście idealnie pasuje do tej osoby.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *