4 x KONRAD – Pivovar Liberec-Vratislavice

Zakupiłem wczoraj cztery piwka z browaru Liberec-Vratislavice (obecnie Hols a.s.) o nazwie Konrad i postaram się podzielić swoimi odczuciami z ich degustacji.

Zacznę od najlajtowszego z nich, czyli 11-tki Vratislavicky Lezak. Stylowa etykieta z okazji 140-lecia browaru, nawiązująca do czasów minionej epoki – podoba mi się. Po otwarciu przyjemny aromat chleba, słodu oraz delikatnie chmielu. Po przelaniu ładna, biała pianka, która dosyć szybko się kurczy. Kolor ciemno-zółto-złocisty. W smaku smacznie słodowe, z wyraźną goryczką czeskich chmieli, lekko metaliczną, którą jeszcze czuć po opróżnieniu kufelka. Piwo lekkie, ale w żadnym wypadku nie wodniste, dość goryczkowe, ale ja lubię takie. W moim odczuciu bardzo dobre, warte spróbowania, dla mnie sesyjne:).

Browar: Liberec-Vratislavice
Nazwa: KONRAD – Vratislavicky Lezak 11
Ekstrakt: 11 %
Alkohol: 4,8 %

Następne na blacie to Tmave Pivo Vratislavivky KAPUCIN, też 11-tka. Etykieta, tak samo jak w jasnej wersji, w stylu retro. Przelewam do kufla – głęboki rubinowo-brązowy kolor, piana beżowa, także jak w poprzedniej wersji, szybko zanikająca. Zapach wyraźnie słodowy, tym razem słody palone, przypieczona skórka chleba i karmel, chmielu nie wyczuwam. W smaku dosyć mocna goryczka palonych słodów, pewnie wymieszana z goryczką chmielową, gdzieś dalej karmel, ciastka, kawa i czekolada. Na końcu zostaje jednak posmak przypalonego chleba z grilla, który mi nie podchodzi, chociaż pod koniec już się do niego przyzwyczaiłem :). Ogólnie piwo lekkie, ale przez tą paloną goryczkę raczej do jednorazowej degustacji – przynajmniej dla mnie.

Browar: Liberec-Vratislavice
Nazwa: Tmave Pivo Vratislavicky KAPUCIN 11
Ekstrakt: 11 %
Alkohol: 4,4 %

Kolejny Vratislavicky browar – Konrad 12. Tym razem już ich klasyczna nowoczesna etykieta, ładna, metalizowana. Rozpisywać się raczej nie będę, bo jest to pełniejsza wersja 11-stki. Piwo bardziej treściwsze, ale słodycz przykryta porządną dawką chmielu. Najsłabszym punktem jest piana, jak zwykle chyba w tym browarze, szybko spadająca do minimum. Ogólnie piwko mi bardzo smakuje, tym bardziej, że przy okazji można coś zjeść;)

Browar: Liberec-Vratislavice
Nazwa: Konrad 12
Ekstrakt: 12 %
Alkohol: 5,2 %

Dziś ostatni w kolejce – Konrad 14. Czeskiej 14-tki chyba jeszcze nie piłem, więc czekają mnie całkiem nowe doznania. Wyglądem nie odbiega od całej klasycznej kolekcji, ładna miadziano-złota etykieta z czerwonym napisem Konrad. Otwieramy! Z pod kapsla doleciał mnie zapach drożdży, albo mi się zdaje. NIE, w zapachu zdecydowanie drożdże i.. woda z hydrantu z chmielem, a gdzie słód jak w lżejszych wersjach. Dziwne, jednak zapach to nie wszystko, trzeba posmakować. Posmakować..tylko co? Cholera, tu nic nie ma! Czuję wyłącznie gorzką od chmielu substancję, zalatującą dodatkowo alkoholem (który nie kopie, co ciekawe).

Masakra, po pół piwie mam już dość, nie dopiję go do końca. Miało być tak pięknie, pierwsza 14-tka, pełnia szczęścia, a tu rozczarowanie pełna gębą – pełną goryczy, tfu!

Najciekawsze jest to że akurat tym razem, po wypiciu połowy kufelka piana dalej oblepia ścianki, ale widocznie coś za coś.

Ogólnie nieciekawe przeżycie, nigdy więcej. Nie radzę tego kupować! Hejt!

Browar: Liberec-Vratislavice
Nazwa: Konrad 14
Ekstrakt: 14 %
Alkohol: 6,0 % (ponoć)

Poniżej kilka linków związanych z browarem Vratislavice, łącznie z ciekawostką dla miłośników starych aut:

Strona browaru
Kilka słów o browarze
Piwnym szlakiem
Automuzeum